Panta Rhei

Tak Piotrek do exhibicji mojej osoby i mojeg zycia! Chce sobie postawic pomnik, bo przeciez nikt za mnie tego nie zrobi, bo niczym sobie nie zasluzylam na taki zaszczyt. Tak wiec nie mam innego wyjscia...

09 września 2008

esej: MOJ SPOSOB POJMOWANIA TERMINU PANSTWO

Czlowiek jest rodzajem zwierzecia i podobnie jak inne zwierzeta dazy do zachowania gatunku i zapewnienia sobie ciaglosci i bezpieczenstwa w zyciu.

Czlowiek to jeden z rodzaji ssakow o doskonale rozwinietym rozumie pozwalajacym mu gorowac nad wszystkimi innymi istotami na ziemi.

Czlowiek to wytow przyrody, ale nie chce sie to odnosic do idei Boga.

Czlowiek wyszedl ze swiata zwierzecego jako polzwierze, nieokrzesane, bezbronne wobec sil przyrody. Powoli zaczol poznawac wlasne sily.
Najpierw jako jednostka zdobywa umiejetnosci krzesania ognie, zdobywania pozywienia i ujarzmiania przyrody.
A w momencie kiedy dochodzi do "maxymalnego okrzesania" powstaja grupy plemienno-rodowe.
Nim jednak doszlo do tego etapu ludzkosci nieunikniona byla walka, walka i ucieczka, jeden przed drugim, walka o poddanstwo, o zwyciestwo silniejszego.
Poczatkowo walczono o ziemie, dzialki pod uprawe, a potem walczono o wladze i dominacje. Narzucano sobie uksztaltowane dotychczas sposoby (moze jeszcze nie myslenia) bytowania.
I tak wkraczaja ludzie na widownie dziejowa i zaczelo sie ujarzmianie czlowieka przez czlowieka!

Powstalo panstwo tzn. laczace odtad zbiowe interesy poszczegolnych rodow i rodzin. W rzeczywistosci to byla ostra walka, walka o przetrwanie i dominacje.
Jedna ze stron musiala przegrac, pojsc na kompromis, bo jakie bylo inne wyjscie?
... cdn lub nie