Panta Rhei

Tak Piotrek do exhibicji mojej osoby i mojeg zycia! Chce sobie postawic pomnik, bo przeciez nikt za mnie tego nie zrobi, bo niczym sobie nie zasluzylam na taki zaszczyt. Tak wiec nie mam innego wyjscia...

11 marca 2013

Stara Copia Robocza - Fannie Flagg

Kazda ksiazka tej autorki przynosi mi tyle radosci co dziecku kolorowy balonik:) Jestem tak zauroczona, ze wydaje mi sie ze chyba niemozliwoscia jest napisanie recenzji negatywnej na temat jakiejkolwiek jej powiesci.
Moja "milosc" zaczela sie od "Dogonic tecze" i nastepnie bez chronologi czytalam pozostale powiesci.
I co sie okazalo? A to, ze wszystkie powiesci lacza sie ze ze soba. Akcje rozgrywaja sie w jednym i tym samym miasteczku na przestrzeni XX wieku (chyba wkraczamy nawet w XXI w.). Przewijaja sie ci sami mieszkancy pod bardziej zblizona lub oddalona lupa. I tak np. Elner, o ktorej mowa w "Nie moge sie doczekac..." poznalam tylko w paru zdaniach w "Dogonic tecze" i pozniej w "Witaj na swiecie malenka". Bardzo zaciekawila mnie ta jakze wesola, pelna milosci do ludzi i zachwytu do otaczajacego swiata kobieta. Zawsze sie usmialam kiedy Fanni wspominala o starszej milej pani o imieniu Elner, siostry Idy matki Normy, ktora wyszla za maz za mame Normy Idy, a cioci Normy.
"Nie moge sie doczekac.." to powiesc poswiecona wlasnie Elner.....nd

Etykiety: